cnd
Witam
Podsumowanie maja; do dziś zrobione mamy:
Czeka na nas jeszcze:
Dla mnie szpachla + grunt 4 sypialni na górze;
Mąż będzie malował….
Muszę zacząć wybierać jakieś konkretne kolorki do pokoi …
Salon na ten moment to klasyczna biel…. Może złamiemy ją śmietaną… i dodatkami…
Zdjęcia z obecnego etapu poniżej…
Do końca maja może uda się pomalować Panowie kończą gresy na dole (kotłownia i garaż jeszcze nie zaczęte)
Szukamy pieca, bojlera i kaloryferów… w międzyczasie drzwi wewnętrznych… i czekamy na kuchnię i schody… oglądamy lampy… ( chcemy rozłożyć te koszty w czasie by nie zbankrutować… hi hi..)
Miłego oglądania….
Dobry wieczór...
Pomiędzy zakupami... (jutro mamy wesele przyjaciela męża Marcin trzymaj się!! to nie boli hi hi ).. grilem a malowaniem na dole naszego Tymusia kochanego... postanowiłam skreślic słów parę..
Po pierwsze mamy efekt końcowy łazienki na dole... jeszcze tylko szyby do brodzika (przyjeżdżają w piątek za tydzień.. podobno się "hartują" ) z tego miejsca chcemy bardzo serdecznie podziekować Panu Pawłowi i Marcinowi za cierpliwość do moich ciągle zmieniających się koncepcji... za sumienność za rzetelność ... w 100 % można polecić Panów fliziarzy, przed nami jeszcze końcówka łazienki na górze podobno ma być gotowa na przyszłą sobotę..
i Kochani kto ogląda łazienki jest zaskoczony dokładnościa i precyzją w/w robót ponadto "efekt wow wow" działa a my idziemy dalej... Kuchnia już jest pomalowana i czeka na mebelki które winny się zjawić końcem maja... potem schody i poręcze..
Dziś juz prawie ostatecznie zakończyliśmy sprawę z Świtem Okien.. wymienili wreszcie rdzewiejące klamki w drzwiach od kotłowni i zmienili szyldy w zamkach do drzwi wejściowych jest patynka.. wszystko gra i trąbi...
dobra koniec pisania.. zdjęcia poniżej... miłego oglądania...
słońca życzę... asik
PS> mamy piękne lustro do obudowania kamieniem w hollu i dosałam bukiecik konwalii od mojej córeczki za trud i pracę włożoną w budowę i nie tylko...
kocham Cię Aniołku...